Archiwum 06 listopada 2002


lis 06 2002 Stracilem wszelka nadzieje...
Komentarze: 3

Buuu mam dzisiaj zly nastroj i w ogole dolaaa!!!! Hehhh... przez NIA... mialem nadzieje ze cos z tego bedzie, ze ja poderwe czy co... ze bedzie fajnie... a dzisiaj... doszedlem do wniosku... ze ona ma mnie kompletnie gdzies!!! jaki ja bylem slepy... przeciez ona mnie traktuje jak powietrzee!! a taka sliczna jest... w srode ja spotykalem zawsze... a dzisiaj jej nie spotkalem buuuuuu i ogolnie mam dola no bo wlasciwie to ja sie zakochalem w niej tak mi sie przynajmniej wydaje no i tera niemam do kogo zarywac!!! buuuuu zycie chlopaka bez jakies sensownej laski jest bez sensu... bylismy z qmplami pograc w pile chociaz moglem sie wyzyc... nie wiem juz co ze soba zrobie, po prostu czuje sie maxymalnie FATALNIE i nie chce mi sie zyc wlasciwie.... buuuuuuuuuuuuuu.....
nie nie, chlopacy nieplacza... muszem sie pozbierac (jakos) chociaz niewiem czy to mozliwe

marcin = optymista

marcineq : :